Jezioro Płocie zwane częściej Płotki

Jezioro Płocie zwane częściej Płotki

Nurkowanie ostatniej soboty należało do odkrywczych. Pierwszy raz zanurzyłem się w awenie należącym administracyjnie do miasta Piły i pierwszy raz widziałem duże jesiotry.

Wczesnym rankiem wraz z Waldkiem udaliśmy się w drogę. Dość spory ruch towarzyszył nam przez cały czas.

Zaparkowaliśmy w wyznaczonym miejscu, by od razu zadzwonić po melex z tutejszej bazy. Piechotą to spory kawałek, a w opłacie korzystania z bazy jest również transport sprzętu i to w obie strony. Na miejscu przywitał nas i oprowadził Krzysztof Trawiński, właściciel Centrum Nurkowego Deep Diver (strona www). Wszystko jest nieźle zorganizowane, a dla tych, którym nie dopisze szczęście pod wodą, mogą popatrzeć na te mniejsze jesiotry, pływające w akwarium pośrodku bazy.

Na miejscu, jeszcze na parkingu spotkaliśmy Andrzeja. Opowiedział o wrażeniach nurkowania nocnego z poprzedniego dnia, które odbył z Ren. Zapowiadało się sympatycznie. Na miejscu czekała na mnie jeszcze jedna niespodzianka. Okazuje się, że archeolodzy podwodni są wszędzie. W osobie Piotra i Ani z Warszawy oraz Andrzeja i Renaty przygotowaliśmy sprzęt, ubraliśmy się, zobaczyliśmy, że z pomostu są dokarmiane jesiotry i lekko spochmurnieliśmy widząc dzieciaki na intro. Trzeba będzie odpłynąć kawałek dalej.

Musi być następny raz

Jezioro Płocie zwane częściej Płotki

Po uzbieraniu informacji zdecydowaliśmy się popłynąć na lewo w stronę łąki. Widoczność przy pomoście nie była zachwycająca, ale przecież każdy z nas się kiedyś uczył. Zeszliśmy na jakieś 5, 6 metrów głębokości, by po chwili kontynuować zanurzenie na głębokości 4 metrów, tuż ponad termokliną. Woda o temperaturze 20 st. C przyjemnie nas omywała, a my spostrzegliśmy dużego karpia i kilka szczupaków. Wszędzie pływały w mniejszych lub większych grupach okonie i płotki, a ze trzy razy mignęły nam spore leszcze.

Oczywiście czekaliśmy na jesiotry lub amury. Sława ich wielkości juz dawno do nas dotarła. Teraz chcieliśmy ocenić rozmiary ryb własnymi oczami. Dopłynęliśmy do łąki i zawróciliśmy płynąc nieco płycej. Kilka razy obserwowaliśmy i obfotografowaliśmy szczupaki, z których kilka było całkiem dużych, jeden zaś schowany w sitowiu przy dnie mógł mieć dobre 80 cm długości.

Wracając odbiliśmy trochę głębiej i na 6 - 7 metrach podziwialiśmy tutejsze dinozaury. Podpłynęliśmy też do platformy, na której uczą się adepci nurkowania. Widoczność poza obrębem pomostu dochodziła do 4 metrów. Miałem na sobie żyletę oraz piankę grubości 5 mm, temperatura 13 st. C, która panowała tuż pod termokliną zaczęła dawać się nam we znaki.

Minęła już godzina od zanurzenia więc podpłynęliśmy w okolice pomostu, gdy nagle z toni wyłonił się pokaźny jesiotr. Niestety przepłynął szybko i w nieznacznej odległości. Nagle drugi wypłynął nam zza pleców i zdążyłem pstryknąć fotkę. Jednomyślność zatoczenia kół w tym miejscu mogła pokazać, jak dobrze zrozumieliśmy się z Waldkiem w tym momencie. Jeszcze kilkakrotnie oglądaliśmy metrowej długości słodkowodnego "rekina", by wskazać kciukiem w górę i się wynurzyć.

Wiemy już, że musi być następny raz. Jezioro Płotki, usytuowane w rynnie i otoczone lasem mieszanym o twardym, gliniano-piaszczystym dnie, zaliczane do II klasy czystości wód, jest takim, w którym od razu chcę się człowiek zanurzyć. Bujna i gęsta roślinność towarzyszy nam tutaj do mniej więcej 5-6 metra głębokości. Spotykamy tu rogatka, moczarkę kanadyjską, rdestnicę przeczystą, czy mech wodny. Pośród nich szczupaki, okonie, węgorze, leszcze, karpie, amury, jesiotry, płotki. Głębiej trzyma się sielawa. Nurkowanie nocne musi być jeszcze bardziej ekscytujące, czego mamy nadzieję doświadczyć jeszcze tego roku.

Po wyjściu z wody i przebraniu się oddaliśmy butle do ponownego napełnienia, zjedliśmy co nieco w pobliskich barach i żegnając się ze znajomymi wróciliśmy do swoich domów.

_______
Jezioro Płocie (Płotki)
Lokalizacja - dolina Gwdy (w dorzeczu rzek: Gwdy, Noteci i Warty), wschodnia część obrzeży miasta Piła
Głębokość maksymalna - 23,9 m
Długość linii brzegowej - 2960 m
Dojazd - z obwodnicy Piły kierować się na Zelgniew
Baza na terenie Ośrodka Turystyczno Wypoczynkowego "Płotki" (link do strony www), możliwość noclegu, liczne bary, ratownicy, teren ogrodzony, do którego prowadzi droga rowerowa

Wojciech Zgoła 2013-06-17

Tagi: płotki, polskie jeziora