Woda w jeziorach klaruje się, a i temperatury coraz wyższe. Może czas pomyśleć o nowych miejscach nurkowych? Osobiście lubię poznawać nowe akweny, choć odwiedzam również te "stare". Jeszcze zeszłej jesieni wraz z Andrzejem nurkowaliśmy w jednym z wielkopolskich jezior, nie uczęszczanych nurkowo. Jak zwykle wziąłem ze sobą aparat. Sami zobaczcie jak wypadło nasze zanurzenie.
Artykuł ukazał się w lutym 2015 w wydaniu Magazynu Nuras.info.
Tekst, wraz ze zdjęciami znajdziecie tutaj.
Wojciech Zgoła 2015-04-17