Choć wszędobylskość drobnych form życia nie powinna nikogo zaskakiwać, naukowcy z Instytutu Maxa Plancka musieli być solidnie zdziwieni, gdy na dnie Oceanu Arktycznego odkryli... przetrwalniki bakterii żyjących zwykle w podwodnych rezerwuarach gorącej wody. Pochodzenie mikroorganizmów nie zostało jeszcze ustalone, lecz już teraz oczekuje się, że wiedza na ten temat może się okazać niezwykle istotna.
Odkrycia, o którym poinformowało czasopismo Science, dokonano u wybrzeży Spitsbergenu. Co prawda odnalezione przetrwalniki nie wykazywały aktywności metabolicznej w temperaturze typowej dla wód otaczających tę norweską wyspę, lecz krótka inkubacja w temperaturza href=e 50°C wystarczyła, by przekształciły się one w formy dojrzałe i uruchomiły procesy rozkładu materii organicznej. czytaj całość
Źródło: Kopalniawiedzy.pl