Fale wyrzuciły na plażę w Long Island (Nowy Jork) mierzącego blisko 8 metrów zdychającego rekina - informuje serwis CNN. Ważący 2,5 tony samiec gatunku Cetorhinus maximus zmarł chwilę po tym, jak na miejsce przybyli eksperci nowojorskiego Biura Parków, Rekreacji i Ochrony Przyrody.
Według ekspert od morza Tracy Marcus, rekin najprawdopodobniej został uderzony przez łódź, po czym został wyrzucony przez fale na brzeg. Długość rekina gatunku Cetorhinus maximus może osiągnąć nawet 10 metrów. Rekiny tego gatunku nie są zagrożeniem dla ludzi, jako że żywią się mniejszymi rybami i planktonem.
Źródło: Wiadomości.onet.pl