Kałamarnice mają wielu wrogów ale mają też kilka tricków do wykorzystania, gdy trzeba uniknąć niebezpieczeństwa. Jest nim z pewnością wydzielina woreczka czernidłowego zwana sepią, którą głowonóg w ekstremalnej sytuacji, gwałtownie rozpyla w wodzie, stawiając swoistą zasłonę dymną, dezorientującą napastnika.
James Wood z Bermuda Institute of Ocean Sciences postanowił sprawdzić czy taka rozpylona w wodzie sepia może być także znakiem ostrzegawczym dla innych kałamarnic.
Źródło: ecodziennik.pl